Od już dość długiego czasu mam problemy z dostępem do internetu, które niestety potrwają jeszcze jakieś dwa tygodnie. Na szczęście czasem uda mi się podłączyć do świata, więc postanowiłam tutaj o sobie przypomnieć :)
Pod ostatnią denkową notką przeczytałam sugestię miesięcznych zużyć, a jako że parę produktów w październiku zużyłam, to próbuję w ten sposób :)
1. Balea, Szampon witalizujący do włosów normalnych i lekko przetłuszczających się rozmaryn i melisa, 300 ml - o którym pisałam TUTAJ, bardzo podpasował mojej skórze głowy i włosom. Kupiłam ponownie.
2. Garnier, Oil Repair, Odżywka do włosów - od koleżanki dostałam ponad 1/3 opakowania tej chyba już hitowej odżywki, ja jednak nie byłam nią zachwycona. Bardzo ciężko było mi ją zmyć z włosów, miałam wrażenie, że zostaje na włosach i trochę je oblepia i że powoduje szybsze przetłuszczanie. Nie kupię.
3. Balea, Żel pod prysznic o zapachu marakui, 300 ml, o którym też już pisałam TUTAJ. Żel jak żel, nie kupiłabym ponownie.
4. Bioderma Sebium, Antybakteryjny żel do
mycia cery mieszanej i tłustej, próbka 10 ml – to już któreś
mini opakowanko, które zużyłam (ok.6-8), jest dla mnie bardzo
wydajne (starcza na dobre 2 tygodnie!). Wydaje mi się, że trochę
pomaga w zapobieganiu ropnym nieprzyjaciołom, ale już nie
zaskórnikom. Używam w tej chwili kolejnej sztuki, a dwie jeszcze
mam w zapasie, w sumie jestem zadowolona.
5. Lovely, Serum wzmacniające do paznokci z witaminą C i
wapniem, 11 ml – zawsze mam je w domu. Kupię ponownie.
6. Rossmann, Alterra, Chusteczki do demakijażu, 25 sztuk –
kupiłam na 40% promocji w Rossmannie za 1,99 zł, za taką cenę są
bardzo w porządku. Mój makijaż zmywają dokładnie (nie maluję
się bardzo mocno, nie używam kosmetyków wodoodpornych), czasem
jednak powodowały lekkie pieczenie i zaczerwienienie policzków, a
nie mam cery podatnej na podrażnienia. Nie wiem, czy kupię
ponownie.
7. Rival de Loop, High Gloss Nail Colour nr 110, 8 ml
– sam lakier był w porządku, aczkolwiek jego mleczny, skądinąd
ładny kolor, nie pasował do odcienia mojej skóry, dlatego zużyłam
do dna jako podkład pod bardzo ciemne, problematyczne lub
odbarwiające płytkę lakiery. Nie kupiłabym ponownie.
Znacie któreś z tych produktów? Zapraszam do komentowania!
Pozdrawiam!
Nie miałam tych produktów, ale zainteresowałam się serum z Lovely :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam! Na nadchodzącej przecenie 40% w Rossmannie będzie poniżej 5 zł.
UsuńZa taką cenę nie ma się co zastanawiać! :)
UsuńPS Ja seriale oglądam na iitv.info za darmo ;)
dzięki za info :)
Usuńja też lubię wykańczać, ale tej balei szkoda
OdpowiedzUsuńjuż odnowiłam zapasy ;)
Usuń