Obserwatorzy

piątek, 8 listopada 2013

Lubię wykańczać... kosmetyki! Zużyte w październiku '13.

Od już dość długiego czasu mam problemy z dostępem do internetu, które niestety potrwają jeszcze jakieś dwa tygodnie. Na szczęście czasem uda mi się podłączyć do świata, więc postanowiłam tutaj o sobie przypomnieć :)

Pod ostatnią denkową notką przeczytałam sugestię miesięcznych zużyć, a jako że parę produktów w październiku zużyłam, to próbuję w ten sposób :)


1.  Balea, Szampon witalizujący do włosów normalnych i lekko przetłuszczających się rozmaryn i melisa, 300 ml - o którym pisałam TUTAJ, bardzo podpasował mojej skórze głowy i włosom. Kupiłam ponownie.

2. Garnier, Oil Repair, Odżywka do włosów - od koleżanki dostałam ponad 1/3 opakowania tej chyba już hitowej odżywki, ja jednak nie byłam nią zachwycona. Bardzo ciężko było mi ją zmyć z włosów, miałam wrażenie, że zostaje na włosach i trochę je oblepia i że powoduje szybsze przetłuszczanie. Nie kupię.

3. Balea, Żel pod prysznic o zapachu marakui, 300 ml, o którym też już pisałam TUTAJ. Żel jak żel, nie kupiłabym ponownie.


4. Bioderma Sebium, Antybakteryjny żel do mycia cery mieszanej i tłustej, próbka 10 ml – to już któreś mini opakowanko, które zużyłam (ok.6-8), jest dla mnie bardzo wydajne (starcza na dobre 2 tygodnie!). Wydaje mi się, że trochę pomaga w zapobieganiu ropnym nieprzyjaciołom, ale już nie zaskórnikom. Używam w tej chwili kolejnej sztuki, a dwie jeszcze mam w zapasie, w sumie jestem zadowolona.

5. Lovely, Serum wzmacniające do paznokci z witaminą C i wapniem, 11 ml – zawsze mam je w domu. Kupię ponownie.

6. Rossmann, Alterra, Chusteczki do demakijażu, 25 sztuk – kupiłam na 40% promocji w Rossmannie za 1,99 zł, za taką cenę są bardzo w porządku. Mój makijaż zmywają dokładnie (nie maluję się bardzo mocno, nie używam kosmetyków wodoodpornych), czasem jednak powodowały lekkie pieczenie i zaczerwienienie policzków, a nie mam cery podatnej na podrażnienia. Nie wiem, czy kupię ponownie.

7. Rival de Loop, High Gloss Nail Colour nr 110, 8 ml – sam lakier był w porządku, aczkolwiek jego mleczny, skądinąd ładny kolor, nie pasował do odcienia mojej skóry, dlatego zużyłam do dna jako podkład pod bardzo ciemne, problematyczne lub odbarwiające płytkę lakiery. Nie kupiłabym ponownie.

Znacie któreś z tych produktów? Zapraszam do komentowania! Pozdrawiam!

6 komentarzy:

  1. Nie miałam tych produktów, ale zainteresowałam się serum z Lovely :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie polecam! Na nadchodzącej przecenie 40% w Rossmannie będzie poniżej 5 zł.

      Usuń
    2. Za taką cenę nie ma się co zastanawiać! :)
      PS Ja seriale oglądam na iitv.info za darmo ;)

      Usuń
  2. ja też lubię wykańczać, ale tej balei szkoda

    OdpowiedzUsuń