Obserwatorzy

poniedziałek, 1 lipca 2013

Lubię recenzować! Ziaja Med Krem redukujący podrażnienia trądzik różowaty


Od zawsze mam cerę problematyczną. Trądzik towarzyszy mi ciągle, mimo że mam 25 lat ech :( Raz jest lepiej, raz gorzej, no ale jednak w dalszym ciągu wyskakują jakieś niedoskonałości. Jakieś 3 miesiące temu stan skóry z niewiadomych względów nagle się pogorszył, wylazły mi stany zapalne, które niby się goiły, ale zostawiały po sobie kolejne niefajne ślady. Wówczas, po wcześniejszych poszukiwaniach w internecie, kupiłam w aptece Krem redukujący podrażnienia, 6 SPF, seria trądzik różowaty marki Ziaja Med. Zużyłam już około 2/3 opakowania, więc myślę, że mogę się wypowiedzieć na jego temat.



Trądziku różowatego co prawda, na szczęście, nie mam, ale wizja złagodzenia czewonych plam na twarzy wyraźnie na mnie podziałała. Z zakupem kremu nie było problemu, znalazłam go w pierwszej aptece, do której weszłam. Na dzień dobry zaskoczyło mnie bardzo ładne opakowanie, tubkę kremu 50 ml dostajemy w porządnym, ofoliowanym kartoniku. W środku znajduje się obszerna ulotka z informacjami o tym konkretym kremie oraz innych produktach z serii (niestety ulotkę wyrzuciłam, bo zakupiłam krem jeszcze przed założeniem bloga ;) ). Robi to naprawdę wrażenie porządnego kosmetyku, a to wszystko w cenie mniej niż 13 zł.

Ważniejsze jest jednak oczywiście działanie. Oto, co obiecuje producent:



I co najważniejsze - te obietnice w moim przypadku zostały spełnione! Co prawda trudno mi samej stwierdzić, czy bariera naskórkowa została wzmocniona, ale pozostałe punkty jak nabardziej się spełniły. Przede wszystkim krem powolutku, ale skutecznie rozjaśnił u mnie przebarwienia potrądzikowe (może nie w 100%, ale jest tak widoczna różnica, że kilka osób stwierdziło, że poprawiła mi się cera :) ). Po porannej aplikacji skóra bardzo długo pozostaje świeża, zauważyłam również, że pęknięte naczynka na nosie zbladły.


Oczywiście, krem nie zapobiega całkowicie nowym wypryskom, ale wydaje mi się, że jest ich mniej i szybciej się goją :)

Oto opis ze strony producenta:
Klinika Zdrowej Skóry
Lekka emulsja nawilżająca z wykorzystaniem ekologicznych surowców, bez kompozycji zapachowej.
ochrona niska SPF 6
PROFILAKTYKA TELEANGIEKTAZJI
- Wyraźnie wzmacnia barierę naskórkową.
- Obkurcza i uszczelnia ścianki naczynek krwionośnych.
- Działa rozjaśniająco na naskórek.
REDUKCJA ZMIAN TRĄDZIKOWYCH
- Hamując aktywność 5 a-reduktazy redukuje wydzielanie sebum. -
Skutecznie zapobiega zmianom grudkowo-krostkowym.
- Zmniejsza nadreaktywność gruczołów łojowych.
KOMPENSACJA
- Zapewnia skuteczną ochronę przed promieniowaniem UV.
- Daje wyraźny efekt łagodzenia podrażnień.
- Nawilża, zmiękcza oraz działa osłaniająco na nadmiernie wrażliwą skórę.

Produkt hypoalergiczny.
Dostępny tylko w aptekach.
- See more at: http://ziaja.com/ziaja-med/1965,krem-redukujacy-podraznienia#sthash.4GLc4XGj.dpuf
Klinika Zdrowej Skóry
Lekka emulsja nawilżająca z wykorzystaniem ekologicznych surowców, bez kompozycji zapachowej.
ochrona niska SPF 6
PROFILAKTYKA TELEANGIEKTAZJI
- Wyraźnie wzmacnia barierę naskórkową.
- Obkurcza i uszczelnia ścianki naczynek krwionośnych.
- Działa rozjaśniająco na naskórek.
REDUKCJA ZMIAN TRĄDZIKOWYCH
- Hamując aktywność 5 a-reduktazy redukuje wydzielanie sebum. -
Skutecznie zapobiega zmianom grudkowo-krostkowym.
- Zmniejsza nadreaktywność gruczołów łojowych.
KOMPENSACJA
- Zapewnia skuteczną ochronę przed promieniowaniem UV.
- Daje wyraźny efekt łagodzenia podrażnień.
- Nawilża, zmiękcza oraz działa osłaniająco na nadmiernie wrażliwą skórę.

Produkt hypoalergiczny.
Dostępny tylko w aptekach.
- See more at: http://ziaja.com/ziaja-med/1965,krem-redukujacy-podraznienia#sthash.4GLc4XGj.dpuf
Profilaktyka teleangiektazji:
- wyraźnie wzmacnia barierę naskórkową,
- obkurcza i uszczelnia ścianki naczynek krwionośnych,
- działa rozjaśniająco na naskórek.
Redukcja zmian trądzikowych:
- hamując aktywność 5 a - reduktazy redukuje wydzielanie sebum,
- skutecznie zapobiega zmianom grudkowo - krostkowym,
- zmniejsza nadreaktywność gruczołów łojowych.
Kompensacja:
- zapewnia skuteczną ochronę przed promieniowaniem UV,
- daje wyraźny efekt łagodzenia podrażnień,
- nawilża, zmiękcza oraz działa osłaniająco na nadmiernie wrażliwą skórę.


oraz dla zainteresowanych skład i substancje aktywne z wizaz.pl:
Substancje aktywne: trokserutyna, prowitamina B5 (D-panthenol), modyfikowana skrobia, kompleks proteinowo-cynkowy, fotostabilne filtry UVA i UVB, czysta escyna, alantoina

Skład: Aqua (Water), Octocrylene, Octyldodecanol, Cetearyl Ethylhexanoate, Glycerin, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Butyl Methoxydibenzonylmethane, Cetearyl Glucoside*, Cetearyl Alcohol*, Dimethicone, Cyclopentasiloxane, Hydrogenated Coco-Glycerides*, Elaeis Guineensis (Palm) Oli*, Glyceryl Stearate Citrate, Methylene Bis-Benzotriazolyl Tetramethylbutylphenol, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Troxerutin, Allantoin, Saccharomyces/Zinc Ferment, Panthenol, Escin, Propylene Glycol, Sodium Polyacrylate, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Phenoxyethanol, Methylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Propylparaben, Diazolidinyl Urea
* - surowiec ECO-certyfikowany


Krem ma nietłustą, szybko wchłaniającą się konsystencję i ma barwę lekko cytrynową. Zapach bardzo delikatny, niemal niewyczuwalny.


Przed tym kremem zużyłam ok. 10 próbek po 5 ml Biodermy z serii Sebium i nie ma porównania. Ziaja wygrywa w przedbiegach! Bioderma pozostawia nieprzyjemne uczucie na twarzy, śmierdzi cifem i po kilkudniowym używaniu wysusza na wiór. A przede wszystkim nie pomogła mi przeciwko trądzikowi! Miło, że polski i w dodatku kilkukrotnie tańszy krem okazał się takim hitem :)


W tej chwili nie mam już takich potrzeb i w "lecie" (piszę w cudzysłowiu, bo cóż to za lato tego lata ech) używam kremu Ziaja na przemian z avonowym kremem koloryzującym (ma SPF 20, to bardziej się nadaje na słoneczne dni i wówczas zastępuje mi też podkład - skóra jest teraz w takim stanie, że mogę sobie na to pozwolić :) jak jest chłodniej i pochmurniej to używam Ziaję), ale na sezon jesienno/zimowy na pewno zaopatrzę się w kolejne opakowanie. Polecam spróbować wszystkim borykającym się z podobnymi problemami!


Długo nie miałam żadnych produktów firmy Ziaja, ale ostatnio kilka odkryłam i staję się jej coraz większą fanką :) A Wy? Polecicie mi coś z Ziaji? Pozdrawiam! lubię :)

2 komentarze: